Portal | Rejestracja | Zaloguj |
TEMAT: Pomysł na fabułę Vori |
2007-05-02 14:12:59
Domyślam się, że miasto Vori będzie leżało na wyspie Vori dlatego proponuję kampanię o stworzeniu Miecza Mrozu. Powiedzmy, że akcja dzieje sie w roku, gdy Kreeganie przybyli na Antagarich i resztę kontynentów. Na wyspie są 3 wielkie klany. Jeden z nich to klan elfów, którym kierujemy my. Tymczasem kraj zostaje napadnięty właśnie przez Kreegan i jedynym "sposobem" na ich odparcie jest stworzenie Miecza Mrozu. Można by też stworzyć sam artefakt, np. Miecz Mrozu składa się z Naszyjnika boskiej mocy, Kuli sztormów i Księgi Magii Wody. Po złożeniu daje dodatkowo: + 10 ataku i obrony + 5 wiedzy i mocy + Siła Lodowego pocisku jest 10 razy większa + koszt Lodowego pocisku jest 2 mniejszy. Taki sobie pomysł. Nic wielce oryginalnego. Spróbuję coś lepszego wymyślec może lepiej :) | |
2007-05-04 10:14:39
Po pierwsze nikt by nie dał za coś takiego księgi magii wody | |
2007-05-06 11:08:29
Przecież po złączeniu artefaktów, składowe nie tracą swoich wartości. A więc by były i wszystkie czary, i 2 razy silniejszy lodowy pocisk. A sama fabuła dobra? ;) Bo skuiliscie na Mieczu Mrozu jako artefakcie, a mi o fabułę chodzi :] | |
2007-05-08 18:04:26
No to moja wypowiedź się tak przedstawia:) na początek coś prostego, zjednoczenie Vori i zapewnienie jej siły militarnej aby mogła odeprzeć ataki Barbarzyńców , następnie odnalezienie Ostrza Mrozu, w tym celu wysyłamy małą ekspedycję(w tym czasie dołącza Regna do zabawy) ekspedycja odnajduję uchodzców i jednoczą się, po czym czeka nas krwawa rzeżnia czyli odparcie Barbarzyńców i Regny z Vori, na koniec chowamy gdzieś ostrze mrozu(chowamy narzędzie zbrodni:P). | |
2007-07-02 16:01:14
No ja widzę że ktoś tu jest bardziej utalętowany...no prosze Red masz okazję się wykazać. | |
2007-07-02 17:31:59
Jakich Kreegan?? Kreeganie pojawili się na Antagarich późno i na bank nie atakowali Vori. | |
2007-07-02 22:27:12
Kallen zawsze jest to "lub", wiesz osobiście mi z tymi Kreeganami też nie pasowało. Edit: To co skoro Kreegan zostawiłem w spokoju to fabuła jest dobra? | |
2010-05-05 21:26:42
Proponuje tak: -Zostawiamy "diabełki" w fabule. -Gavin Magnus kończy szkołę magiczną.(nie, nie chodzi o mnie) -Część z magów poszukuje artefaktów do skucia mieczyka.(w tym Gavin) -Gavin uwalnia Solymyra, który z wdzięczności pomaga mu. -Dołączamy teraz kolonie do fabuły.(nasi wrogowie) -Skuwamy mieczyk. -(tu wpisz imię dowódcy Renegen)udaje się do siedziby magów w Bracadzie i zatruwa obecnego wezyra. -(tu wpisz imię maga) udaje się by go zabić i położyć kres koloni. -Gavin postanawia zostać na wyspie by strzec miecza, lecz za duży udział zostaje wybrany na wezyra a opiekunem wyspy zostaje(ten mag co wcześniej) Niezbyt dobrze znam fabułę MM więc proszę o przebaczenie za jakiekolwiek sprzeczności. |
powered by Altair |